poniedziałek, 29 września 2025

dev{tools}: Hoppscotch – lekkie i otwarte narzędzie do testowania API

Testowanie i dokumentowanie API to codzienność w pracy programistów, testerów czy architektów systemów. Najczęściej wybierane narzędzia w tym obszarze to Postman oraz Insomnia. Od kilku lat na rynku rozwija się jednak ciekawa alternatywa – Hoppscotch. To narzędzie open-source, które wyróżnia się prostotą, wydajnością oraz możliwością uruchomienia zarówno w chmurze, jak i on-premise.



Licencja i otwartość

Hoppscotch jest projektem open-source dostępnym na licencji MIT. To oznacza, że możemy swobodnie korzystać z narzędzia, modyfikować je i wdrażać w swoich środowiskach – bez ograniczeń licencyjnych, które często pojawiają się w przypadku komercyjnych rozwiązań. Dla organizacji dbających o transparentność i możliwość pełnej kontroli kodu źródłowego jest to duży atut.

Instalacja on-premise

W przeciwieństwie do Postmana, który w pełni lokalnie działa tylko w aplikacji desktopowej, Hoppscotch można wdrożyć we własnej infrastrukturze. Projekt oferuje gotowe obrazy Dockera oraz szczegółową dokumentację instalacyjną. Dzięki temu firmy, które nie chcą przesyłać wrażliwych danych do chmury, mogą korzystać z Hoppscotcha całkowicie w trybie on-premise.

Dzielenie się projektami i współpraca

Hoppscotch pozwala na tworzenie i zapisywanie kolekcji zapytań API, a następnie współdzielenie ich w zespole. Istnieje możliwość integracji z GitHubem czy GitLabem, co ułatwia wersjonowanie i kontrolę zmian. To podejście jest bardziej elastyczne w porównaniu do Postmana, gdzie dzielenie się kolekcjami często wymaga płatnego planu.

Najważniejsze funkcjonalności Hoppscotch

  • Obsługa wielu protokołówREST, GraphQL, WebSocket, SSE. Dzięki temu narzędzie sprawdza się nie tylko przy klasycznych API RESTowych, ale także w architekturach event-driven.
  • Autoryzacja i nagłówki – wbudowane wsparcie dla różnych metod autoryzacji (Bearer, Basic, JWT), konfigurowalnych nagłówków oraz tokenów.
  • Testowanie w czasie rzeczywistym – możliwość podglądu odpowiedzi serwera dla WebSocketów i SSE w trybie live.
  • Tryb offline – aplikacja webowa działa również jako PWA (Progressive Web App), co pozwala korzystać z niej offline.
  • Szybkie skróty klawiaturowe – projekt od początku tworzony z myślą o wydajności, dzięki czemu wiele akcji można wykonywać bez użycia myszy.
  • Eksport i import kolekcji – kompatybilność z Postman Collection Format ułatwia migrację z innych narzędzi.
  • Tryb prywatny – brak konieczności logowania, możliwość lokalnego przechowywania kolekcji.

Funkcje, które wyróżniają Hoppscotch

Na tle konkurencji Hoppscotch prezentuje kilka unikalnych możliwości:

  • Ekstremalna lekkość i szybkość – aplikacja działa w przeglądarce i waży niewiele w porównaniu do zasobożernego Postmana.
  • Open-source bez ograniczeń – pełna funkcjonalność dostępna za darmo, podczas gdy Postman czy Insomnia stosują model freemium.
  • Instalacja jako PWA – aplikację można „zainstalować” z poziomu przeglądarki bez konieczności pobierania klasycznego klienta.
  • Integracja z repozytoriami Git – zamiast płatnych workspace’ów można wykorzystać naturalny workflow GitOps do współdzielenia kolekcji.
  • Łatwe uruchomienie on-premise – prosta konfiguracja Dockera, idealna dla zespołów dbających o prywatność danych.

Porównanie z Postmanem i Insomnia

Cecha Hoppscotch Postman Insomnia
Licencja Open Source (MIT) Komercyjna, darmowy plan z ograniczeniami Open Source (częściowo), model freemium
On-premise Tak, pełna instalacja Docker/Kubernetes Nie w pełni (desktop + ograniczone wsparcie serwerowe) Częściowe wsparcie, głównie aplikacja lokalna
Współdzielenie projektów Integracja z Git, otwarta współpraca Tylko w płatnych planach (workspace) Eksport/Import, ograniczona współpraca
Interfejs Lekki, webowy, szybki Rozbudowany, czasem ociężały Prosty, minimalistyczny
Funkcje dodatkowe WebSocket, SSE, GraphQL, REST Bardzo bogaty ekosystem (monitory, mocki, testy) Plugins, wsparcie GraphQL i REST

Dlaczego warto spróbować Hoppscotch?

Dla zespołów szukających lekkiego, szybkiego i otwartego narzędzia, które można łatwo dostosować do własnych potrzeb, Hoppscotch jest atrakcyjną opcją. Szczególnie sprawdzi się tam, gdzie priorytetem jest:

  • możliwość wdrożenia lokalnego (on-premise),
  • brak ograniczeń licencyjnych,
  • współpraca poprzez repozytoria Git,
  • obsługa wielu protokołów – REST, GraphQL, WebSocket, SSE,
  • działanie w przeglądarce i offline dzięki PWA.

Jeśli potrzebujesz bardzo rozbudowanego ekosystemu z gotowymi integracjami i monitoringiem – Postman nadal będzie naturalnym wyborem. Natomiast dla programistów i zespołów, które stawiają na prostotę, szybkość i elastyczność, Hoppscotch i Insomnia wydają się lepszym wyborem.

poniedziałek, 22 września 2025

dev{properties} - FOMO w IT – jak uczyć się nowych technologii bez stresu

Rynek IT bombarduje nas nowościami: co tydzień nowy framework, narzędzie DevOps, biblioteka AI. Nic dziwnego, że wielu specjalistów ma FOMO – fear of missing out. Ale pogoń za wszystkim kończy się wypaleniem, a nie ekspertyzą.



Dlaczego FOMO w IT jest groźne?

  • Rozproszenie uwagi – uczysz się 10 rzeczy naraz i żadnej nie opanowujesz głębiej.
  • Brak satysfakcji – zawsze wydaje się, że „inni wiedzą więcej”.
  • Pułapka porównań – social media developerów kreują obraz „wszyscy już to znają”, co nie jest prawdą.

Jak uczyć się bez FOMO?

  1. Zdefiniuj kierunek: wybierz domenę (np. FinTech, e-commerce, AI/ML) i ucz się tego, co ją realnie wspiera.
  2. Planuj cykle: np. kwartalny „focus skill” – jedna nowa technologia, jeden projekt praktyczny, jedno podsumowanie.
  3. Filtruj nowości: zanim coś dodasz do listy „must learn”, zapytaj: czy to przybliża mnie do mojej ścieżki?
  4. Głębia > szerokość: lepiej być ekspertem w 2-3 obszarach niż „turystą” w 20 frameworkach.
  5. Akceptuj nie-wiedzę: w IT zawsze będzie coś, czego nie znasz – i to jest normalne.

Praktyczny tip: Notion / Obsidian „Learning Backlog”

Zamiast rzucać się na wszystko od razu – notuj nowinki w backlogu wiedzy. Co kwartał robisz przegląd i wybierasz tylko kilka rzeczy, które mają sens w Twojej ścieżce. Reszta? Bez żalu zostaje na liście „kiedyś”. To redukuje stres i daje poczucie kontroli.


Masz swoje sposoby na radzenie sobie z FOMO w IT? Napisz w komentarzu lub podziel się na LinkedIn – chętnie zbiorę najlepsze praktyki od społeczności i zrobię z nich kolejny wpis.

środa, 17 września 2025

dev{properties} - Rynek IT 2025 – jakie kompetencje są dziś w cenie?

W dyskusji o przyszłości pracy w IT coraz częściej powraca wniosek: firmy nie szukają już wyłącznie „klepaczy kodu”. Oczekują inżynierów, którzy rozumieją kontekst, potrafią zadać właściwe pytania „po co?” i dowozić wartość biznesową – we współpracy z klientem i produktem, a nie obok nich. To przesunięcie akcentów widać w relacjach z najnowszych debat branżowych i podsumowaniach rynku pracy. 



Era bezrefleksyjnego „klepania kodu” dobiegła końca. Organizacje szukają partnerów, którzy myślą krytycznie, rozumieją biznes i nie boją się kwestionować założeń. :contentReference

Co dziś jest w cenie?

  • Myślenie produktowo-biznesowe – inżynier pyta „dla kogo i dlaczego?”, a nie tylko „jak to napisać?”. :contentReference
  • Kompetencje miękkie – komunikacja, współpraca, umiejętność słuchania i klarownego wyrażania myśli. :contentReference
  • Fundament technologiczny – AI przyspiesza pracę, ale nie zastępuje rozumienia algorytmów i architektury. :contentReference
  • Specjalizacja domenowa (FinTech, MedTech, retail) – łączenie wiedzy technicznej z branżową buduje przewagę. :contentReference
  • Nastawienie na naukę – „life-long learning” bez FOMO, z intencją i planem rozwoju. 

AI zmienia zasady gry (ale nie zwalnia z myślenia)

Narzędzia AI demokratyzują wytwarzanie oprogramowania, jednak podnoszą poprzeczkę: zespół musi precyzyjnie definiować cele, rozumieć trade-offy i dbać o jakość. „Mówienie do komputera” to nie strategia – to interfejs. Strategią pozostaje architektura, model domeny i odpowiedzialność za efekt. :contentReference

Różne pokolenia – różne atuty

Starsi specjaliści często wygrywają szerszym kontekstem i stabilnością decyzyjną, młodszym z kolei brakuje nieraz cierpliwości i obycia złożonymi strukturami organizacji. Kluczem jest wymiana wiedzy międzypokoleniowej i świadome kształcenie liderów – „inkubacja” managementu zamiast przypadkowych awansów. 

Co robić teraz? – checklista dla Ciebie

  1. Zdefiniuj swoją tezę zawodową: jaka domena, jaki rodzaj problemów, jaki typ organizacji (produkt, consulting, R&D)? 
  2. Buduj kapitał domenowy: czytasz raporty branżowe, rozumiesz regulacje, potrafisz rozrysować procesy w BPMN/UML?
  3. Trenuj krytyczne myślenie: przy każdym tasku odpowiedz na „dla kogo”, „jaki efekt biznesowy”, „jak to zweryfikujemy”.
  4. AI jako copilot: prompts → testy → metryki jakości. Zawsze rozumiesz, co robi każda linijka wygenerowanego kodu. 
  5. Komunikacja: klarowne PR-y, ADR-y (Architecture Decision Records), zwięzłe RFC i dema dla biznesu.

Co robić teraz? – checklista dla firm

  1. Projektuj środowisko bezpiecznej porażki: promuj eksperymenty, nie karz za błędy; dbaj o higienę pracy i urlopy. 
  2. Inwestuj w liderów: programy rozwoju managementu, coaching feedbacku, kultura uczenia się (zamiast „szef kazał na szkolenie”). 
  3. Rekrutacja na myślenie: ocena rozumowania, decyzji i empatii – dopiero potem stos narzędzi.
  4. Stawiaj na produktowość: mniej outsourcingu „tasków”, więcej własności domeny i produktu. 

Polska: od centrum usług do centrum innowacji?

Polska pozostaje silnym hubem outsourcingowym w Europie i to realny wkład do PKB. Ale jeśli chcemy zatrzymać wiedzę i zwiększyć marżowość, kierunek jest jasny: tworzenie własnych produktów i IP zamiast montowni cudzych rozwiązań. 


Na podstawie debaty i materiałów prasowych podsumowujących zmiany na rynku IT (Business Insider, 13 września 2025).